
Odkąd pamiętam, moją ulubioną bohaterką komiksową była Catwoman. Już jako mała dziewczynka uwielbiałam tą postać oczywiście w komiksach, ale również na dużym ekranie kiedy występowała u boku Batmana. Podkradałam zawsze komiksy mojemu starszemu bratu, właśnie po to, aby poczytać o jej przygodach.
Bardzo podobał mi się jej spryt i przebiegłość połączone z wyjątkową kobiecością. Myślę, że każdy zna tą kultową postać i większość – nie tylko kobiet, ale również mężczyzn uwielbia czytać oraz patrzeć na jej przygody. Do tej pory mogłabym przeglądać komiksy z jej przygodami i jak zawsze bardzo bym jej kibicowała, żeby udało jej się zrealizować swoje plany.
Pamiętam też, że zawsze marzyłam o tym, żeby przebrać się za kobietę kot na Halloween, ale jakoś zawsze brakowało mi odwagi i motywacji do skompletowania stroju. Kto wie, może w tym roku powinnam zrobić sobie postanowienie, że spełnię to moje dziecięce marzenie i zostanę super bohaterką na ten jeden wieczór. Ciekawe tylko kto przebierze się za Batmana 😉
Pozdrawiam, M.